Z czego wynika niechęć pracodawców do umów o pracę?

Istnieje wiele możliwości wykonywania pracy w życiu zawodowym. Wiele osób podejmuje się wykonywania jej na własny rachunek, stosując samozatrudnienie. Są jednak tacy i stanowią oni większość, którzy swój zawód wykonują w zakładach pracy prowadzonych przez inne osoby. Jak dbać wówczas o swój interes i dlaczego umowa o pracę jest coraz rzadziej stosowana przez pracodawców?

Niechęć przed składkami

Rozpoczynając stosunek pracy oraz otrzymując stosowną umowę o pracę mamy zapewnione wynagrodzenie, od którego odprowadzane są składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Warto jednak pamiętać, że w przypadku umowy o pracę obowiązek ten spoczywa nie tylko na pracowniku, lecz także na pracodawcy. Składki, które wpłacane są do Urzędu Skarbowego oraz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zależą od wielkości wynagrodzenia, które przysługuje pracownikowi. Wielu pracodawców, szczególnie prowadzących niewielkie firmy, wstrzymuje się więc przez zatrudnianiem ludzi na umowy o pracę w obawie przed wysokimi składkami, które będą musieli płacić z tego tytułu.

Umowy cywilnoprawne

Wielu pracodawców, decydujących się na zatrudnienie osób do pracy postanawia na początek oferować im tak zwane „umowy śmieciowe”. Należą do nich umowy zlecenie oraz umowy o dzieło. Ich zaletą dla pracodawcy jest niewątpliwie brak uciążliwych składek na ubezpieczenia, które jak już wyżej wspomnieliśmy, często są kłopotliwe dla niewielkich przedsiębiorców. Stosunek pracy ma wówczas mniej zobowiązujące warunki, co jest szczególnie niekorzystne dla pracownika.

2 komentarze do “Z czego wynika niechęć pracodawców do umów o pracę?”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.