Istnieje bardzo wiele sposobów na zmuszenie naszego podwykonawcy lub osoby wybranej do jednorazowego wykonania dowolnej czynności dla nas do odpowiedniego starania się o jakość wykonanej pracy. W różnych branżach, od budownictwa po transport, wykorzystuje się podobne sposoby na odpowiednie wyegzekwowanie posłuszeństwa.
Zasada ograniczonego zaufania
Podstawą jest wspomniana wyżej zasada. Nie ma znaczenia, czy współpracujemy z kimś od dziesiątek lat, czy też zlecamy pojedynczą pracę. Ostrożność to absolutna podstawa. Każde zlecenie winno mieć formę pisemną, gdzie wyraźnie wskażemy obie strony tejże umowy, określimy miejsce i sposób wykonania zlecenia. Kwestia zapłaty, terminu i ewentualnych potrąceń w razie uchybień również powinny znaleźć się w treści właściwej umowy. Każda zmiana musi być możliwa wyłącznie w formie pisemnej, na przykład w formie maila od upoważnionego pracownika naszej firmy. To pozwoli zrozumieć obu stronom ich obowiązki i odpowiedzialność.
Działania po szkodzie
Szczególnie w transporcie opóźnienia lub uszkodzenie towaru nie są wydarzeniami bezprecedensowymi. Jednak inne branże również narażone są na błędy w sztuce wykonawców. Najlepszym sposobem na egzekwowanie rekompensaty naszych strat jest nota obciążeniowa wysłana możliwie szybko po szkodzie ze strony wykonawcy. Ponadto też warto jest do takiej noty dołączyć, w przypadku kiedy je posiadamy, dowody poniesionej straty. Pozwoli nam to uniknąć przedłużających się procesów sądowych w przypadku oporu wykonawcy. Możemy również wystąpić na drogę powództwa cywilnego.
Jako spedytor często muszę wykorzystywać notę obciążeniową
Noty to największa zmora firm, które nie przykładają się do pracy. To pomaga wykluczyć je z rynku.